Żyję, czyli po premierze

Spread the loveJesteśmy po premierze. I żyjemy. To najważniejsze. Jak wypadło? Nie mnie oceniać. Mam natomiast kilka refleksji sprowadzających się do tego, że świat naprawdę jest pełen absurdów. W tym absurdów teatralnych. Pierwszy to taki, że w praktyce okazało się, iż scena, na której był … Czytaj dalej Żyję, czyli po premierze